Pismo Odloty

W 2006 roku właściciel portalu Odloty zadecydował o dosyć zaskakującym kierunku ekspansji serwisu, mianowicie rozpoczęciu wydawania wersji papierowej w formie ilustrowanego miesięcznika. Rozglądając się wokoło nie sposób nie zauważyć, ze to ruch dokładnie pod prąd aktualnym tendencjom. Można podać sporo przykładów, gdzie likwidowane są papierowe wydania czasopism a dalsze życie tytułu odbywa się już tylko w serwisach internetowych. Niemniej jednak do dnia dzisiejszego ukazało się prawie 30 wydań papierowych "Odlotów".

Sex anonse

Sex anonse to także jeden ze starszych serwisów zamieszczających oferty towarzyskie. Uruchomiony został w 2002 roku. Niestety na przestrzeni lat, podobnie jak w przypadku odlotów jego wygląd nie uległ większym zmianom i jak na dzisiejsze czasy jest już nieco przestarzały. Trzeba także przyznać, że zdarza się tu znaleźć ogłoszenia ze zdjęciami co do których wiarygodności można mieć pewne wątpliwości ale na tle innych stron tego typu i tak ich odsetek jest stosunkowo niewielki. Zaletą jest całkiem spora anonsów z innych kategorii niż tylko "Pani szuka sponsora".

Zbiornik - polska sex społeczność

W zbiorniku ogłoszenia towarzyskie są co prawda tylko częścią portalu społecznościowego, jednak warto na nie zwrócić uwagę przede wszystkim z dwóch względów: tak jak serwisie odloty dane kontaktowe dostępne są bez dodatkowych opłat oraz wszystkie anonse są potwierdzone telefonicznie (dzięki czemu jest stosunkowo niewielka szansa, że będziemy mieli do czynienia z oszustwem lub głupim żartem).

Co to są te odloty?

Odloty to jeden z najstarszych, polskich serwisów zamieszczających tzw. ogłoszenia towarzyskie. W obecnej formie pojawił się w sieci w połowie 2003 roku i od tego czasu jest jednym z liderów w swoim segmencie. Od momentu startu portal przeszedł raczej tylko kosmetyczne zmiany, w związku z czym odbiega od aktualnie obowiązujących standardów. Mimo to wciąż cieszy się niesłabnącą popularnością zarówno wśród internautów jak i ogłaszających się dziewczyn. Cały czas pojawiają się też nowe strony próbujące naśladować (dość archaiczny przecież) wygląd serwisu lub/i jego nazwę.